poniedziałek, 25 lutego 2013

Deficyt słuchawkowy

Zapewne jeździcie komunikacją miejską lub przechadzacie się czasem po ulicach miasta, więc ten trend nie jest wam obcy.
A mianowicie chodzi o puszczanie muzyki przez głośnik w telefonie, zamiast założyć słuchawki. Rozumiem nie wszystkich stać na słuchawki do telefonu, w końcu nie do każdego telefonu dają słuchawki prawda?
Bardzo to denerwujące szczególnie w komunikacji miejskiej. Człowiek ledwo wyspany w spokoju chce dojechać do pracy/szkoły i nie dość, że musi męczyć się z wszędzie przepychającymi się emerytami (tak na marginesie to wie ktoś gdzie do jasnej ch... jeżdżą emeryci o godzinie 6 rano? ), z odorem pochodzącym od ludzi bezdomnych, grzebiących gdzie popadnie to na dodatek musi słuchać muzyki która nie koniecznie przypada do gustu.
Jak z tym walczyć? Jak oduczyć takiego zachowania? Jedynym sposobem to podłączanie takim osobom słuchawek na stałe, wyrzucenie telefonu nie wchodzi w grę, gdyż dzisiejsze telefony pomimo tego, że łatwo znaleźć odpowiedni model to ciężko go kupić jeśli nie ma się odpowiednich środków pieniężnych.

Słuchawki, a raczej ich brak to jeden z większych problemów dzisiejszej młodzieży, brak szacunku do starszych to równie wielki problem w zachowaniu. Rozumiem nie trzeba każdego "lubić" to nie obowiązek! Ale trochę szacunku z racji różnicy wieku się należy nie prawda? Nie chce tu mówić o szacunku 15-16 latka do 20 latka, chciałbym poruszyć tu problem szacunku do ludzi o 20-30 lat starszych jak nie więcej. Tak jak ze słuchawkami dobrym przykładem jest komunikacja miejska. Chodzi głównie o ustępowanie miejsca oraz ewentualna pomoc w znalezieniu takowego.
Fakt znajdą się niektórzy staruszkowie, którzy są bardzo upierdliwi i pomimo wielu wolnych miejsc chcą pokazać młodym ludziom... no właśnie co chcą pokazać i udowodnić?  Nie ważne, ważne jest zachowanie niektórych młodych ( tak wbrew pozorom nie wszyscy uczniowie dojeżdżający na zajęcia są wredni, są też tacy uczynni) u których brak szacunku do tychże starszych osób jest uwłaczający! Gdy starsza osoba stoi a młoda siedzi to wypada ustąpić tej starszej osobie miejsca nieprawdaż?
 Tak przynajmniej wskazują zasady dobrego wychowania i kultury osobistej, ale w większości przypadków młodzież jak się rozsiądzie to już nie ma zamiaru wstawać, no przynajmniej do przystanku na którym wysiada. Taki starszy pan po osiemdziesiątce powiedzmy, zmęczony życiem ma prawo do miejsca siedzącego w autobusie nieprawdaż?
 Przeważnie spotyka się taki obrazek gdzie nawet gdy jest wolne miejsce obok jakiegoś młodego człowieka to taki dziadek nie usiądzie bo albo dostanie takie spojrzenie, że szkoda żyć albo usłyszy tekst którego w życiu by się nie spodziewał. Niestety takich ludzi wśród młodych jest bardzo wiele ale nie można też mówić o tym, że "wszyscy" młodzi nie mają szacunku do starszych bo to akurat jest nie prawdą.

2 komentarze:

  1. ja przeważnie widzę obrazek:
    panie po 60 siedzące po zewnęrtrznej stronie z torebką siedzącą przy oknie :P
    PS wyłącz weryfikację obrazkową

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty jesteś już stara więc masz popsute oczy już :D

      Usuń